Edward Cullen

Agness

Piszcie wszystko co o nim sądzicie. Co w nim lubicie, a czego nie?

Ja osobiście bardzo lubię postać Edwarda, jest czuły, opiekuńczy... Jedyne co mnie w nim denerwuje, to jego egoizm.

Anaid

Edward jest najcudowniejszą istotą na ziemi xD. Rzeczywiście jego egoizm jest uciążliwy i denerwujący. Ale nadrabia innymi cechami :D [czułością i opiekuczością *_*]

Madeleine

Jedna z najmniej lubianych przeze mnie postaci. Zdecydowanie. Zbyt nierealny, za idealny. A niektóre jego zachowania są wręcz śmieszne. Ale jest tylko postacią książkową, jak setki innych. Nie warto sobie nim zawracać głowy.

Mimo to podobają mi się niektóre jego cechy. Nie mogę ukryć.

Honey

Moja ukochana postać, choć denerwowało mnie w nim to, że nie pozwalał Belli spotykać się z Jacobem;/

Anaid

A według mnie dobrze postępował :) I tak Bella by się chyba nie dała :) Wymykałaby się zapewne xD. A takto pokazał Belli ze najwazniejsze dla niego jest jej szczęście.. I że jeżeli Jacob daje jej to szczęście, to nie ma prawa jej niczego zabraniać

.

Ela

Anaid

Owszem jest w czym

.
Ale to już naprawde tylko i wyłącznie kwestia gustu :)

Agness

Ela

Anaid

No tak, ale zdał sobie wkońcu sprawe że postepuje `nie fair` i wyluzował

Ela

Anaid

Dobra.Już napisałaś co o nim sądzisz :D.Nie mam Ci za złe ze myslisz o nim inaczej niż ja

. Wcale nie mam zamiaru się kłócić.. powtórze się.. 'To tylko i wyłącznie kwestia gustu' xD.
A głupio zachowała się Bella na dobra sprawe.. Kocha Edwarda, jest z nim.. a całuje się z `przyjacielem`? xD Sama nie wie czego chce Razz

. Rzeczywiście powinien coś z tym zrobić. Ale decyzja nalezy do Belli Razz

. On nie ma zamiaru się z nią o to kłócić, bo jemu zalezy na jej szczęści

.

Honey

Tak teraz piszecie i zaczynam czuć niechęć do Edwarda;/ Rzeczywiście w pewnych momentach mógłby być bardziej zdecydowany albo mógłby pokłócić się z Bellą, a nie "wszystko dla jej dobra".

Agness

Ja też na początku tak wielbiłam Edwarda, a później, po dyskusjach za mamą (która go nie lubi), zaczęłam dostrzegać coraz więcej jego wad :)

Asia'

a ja go i tak uwielbiam. to urocze, że troszczył się o Bellę, która ani trochę na to nie zasługiwała, może momentami mnie denerwował, jak np ktoś już wspominał, kiedy Bella całowała się z Jacobem a jego to praktycznie nie obeszło. no i brakuje mi w nim odrobiny szaleństwa, bo on jest taki odpowiedzialny..